Loading...
Loading...
Loading...
Zapadał zmierzch a Jadwiga chciała jechać na zamek, jednak mieszkańcy namawiali ją do pozostania na noc i ugościli
z największym szacunkiem.
Troskliwa Jadwiga rozpytywała mieszkańców ,jak im się żyje. Okazało się ,że pan włości nakłada na nich ciężkie obowiązki i opłaty,a za ich niewypełnianie byli surowo karani. Królowa obiecała,że wieś wykupi i pomoże mieszkańcom.
Loading...
Loading...
Loading...
Loading...
Kolejny dzień był mroźny,ale słoneczny i ze łzami w oczach żegnano czcigodnego gościa. W podzięce za gościnę Królowa podarowała gospodarzom rękawiczki. Wieś przyjęła nazwę Świątniki,a rękawiczki jako relikwie królowej przekazano pod opiekę kolegiacie. Do dziś opowiada się o historii nazwy Świątniki i wspomina się Królową Jadwigę.