Book Creator

Telewizja to wszystko psuje...

by Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej (Suwałki)

Cover

Loading...
Telewizja to wszystko psuje...
czyli jak to z tą telewizją w Suwałkach było?
Loading...
Loading...
Loading...
by Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach
TROCHĘ HISTORII...
Pierwszy powojenny program oglądali nieliczni w... Leningradach
Pierwsza powojenna emisja telewizyjna zaczęła się o 19:00, 25 października 1952 r. Program oglądano w radzieckich telewizorach Leningrad z ekranem o wymiarach 13,5 x 18 cm. Stały program TVP uruchomiła 1 maja 1956 r. W następnym roku można było już kupić polskie odbiorniki. Emisja była oczywiście czarno-biała.
Stoisko ze sprzętem RTV, koniec lat sześćdziesiątych XX w. (zdjęcie poglądowe). Zbiory Narodowego Archiwum Cyfrowego
Systematycznie można było nadawać, gdy antenę nadawczą umieszczono na Pałacu Kultury i Nauki. Do tego czasu nadajnik umieszczony był na dachu Prudentialu. W tym samym miejscu, w 1938 r., zamontowano nadajnik i 28-metrowy maszt stacji telewizyjnej... Polskiego Radia. 26 sierpnia 1939 r. z okazji otwarcia drugiej Dorocznej Wystawy Radiowej, transmitowano występ aktorki Ireny Zaleskiej. Na stałe telewizja miała ruszyć w 1940 r. Dość powiedzieć, że można byłoby ją oglądać na niemieckich telewizorach Telefunkena, w cenie ok. 5 tys. zł. Czyli tyle, ile kosztował wówczas polski Fiat*.
A W SUWAŁKACH?
Telewizory po wojnie mieli nieliczni. Oczywiście najpierw były one czarno-białe. Chodziło się gromadnie do sąsiadów, którzy byli dumnymi posiadaczami tych magicznych skrzynek. Te sąsiedzkie spotkania przy szkle telewizyjnym zbliżały ludzi, ale bywały też powodem sporów. Nie wszyscy patrzyli życzliwym okiem na wieczorne „pielgrzymowanie”.
Telewizor i radio na regale w prywatnym domu. Zdjęcie ze zbiorów Ryszarda Minkiewicza.
Antena telewizyjna na dachu wiejskiej chacie. Zbiory Narodowego Archiwum Cyfrowego.
Generalnie jednak ludzie byli życzliwi i sąsiedzkie drzwi pozostawały otwarte. Film, teatr telewizji (np. pamiętna „Kobra”), relacje sportowe, koncerty ówczesnych gwiazd estrady, wiadomości krajowe czy międzynarodowe przyciągały tłumy ciekawskich. Posłuchajmy wspomnień o tych odległych czasach. Suwalczanie sami opowiedzą, jak to z tą telewizją było.
NIE BYŁO TELEWIZJI...
Wspomina Stanisław Kalinowski
Speech Bubble
Zeskanuj kod QA, a wysłuchasz wspomnień Stanisława Kalinowskiego nie tylko o telewizji.
ludzie nie mieli telewizorów...
Wspomina Teresa Sulewska
Speech Bubble
KLIKNIJ!
jedna z pierwszych miałam telewizor...
Wspomina Irena Turowicz
O, telewizor to się pojawił późno, późno. To znaczy, ja pierw chodziłam do takiej znajomej mojej, z pracy taka była Krysia. (…) I do jej siostry, bo ta siostra miała telewizor. Oni tam mieszkali, tam gdzie „1001 drobiazgów” tam obok. No to tam pełno ludzi było, strasznie dużo zawsze się zbierało. I ja mówię, ja już nie będę tam chodzić, bo tam taki tłok, no i myśmy postanowili kupić telewizor. (...) To ja na tej ulicy naszej, to ja jedna z pierwszych miałam ten telewizor.
Zeskanuj kod QA, a wysłuchasz wspomnień Ireny Turowicz nie tylko o telewizji.
Speech Bubble
PrevNext