Smok z Baranowa Sandomierskiego

SMOK Z BARANOWA SANDOMIERSKIEGO

Autorzy : Uczniowie PSP nr 1 im. W. Górskiego
w Stalowej Woli
Oliwia M, Milena P, Aleksandra P, Jakub G, Oliwier L.

Dawno temu pastuszek Antek i jego kompani wypasali obok zamku konie bogatego gospodarza. To właśnie oni opowiadali historię jakoby pewnej nocy śpiący w lochach zamku jaszczur zamienił się ....w straszliwego smoka !
Oni sami uniknęli jego gniewu, bo Antek w chwili strachu odmawiał pacierz.
Posłuchajcie...

Pewnej nocy w zamku odbywał się wielki bal. Głośna muzyka i swawole obudziły smoka, który mieszkał w lochach pałacu. Kiedy zamkowy zegar wybijał północ , rozjuszony smok dmuchnął ogniem w zamek,
aż ten rozleciał się na kawałki TRAAACH !
Po chwili smok począł pić wodę z Wisły i jeszcze raz dmuchnął ogniem
w okoliczne lasy.

Kiedy nad ranem słychać było dzwony z sandomierskich kościołów, smok zmalał i udał się z powrotem do lochów pod zamkiem.

Legenda głosi, że do dzisiaj tam mieszka. Trzeba uważać,
by go nadmiernym hałasem nie rozgniewać:)

Wydawnictwo :
Spółka 4a i 6c ze swoją Panią polonistką M. Janusz
PSP nr 1 im. Wacława Górskiego w Stalowej Woli
Oprac. w ramach projektu e-Twinning Legendy Miejskie

Tekst i ilustracje -prace uczniów PSP nr 1 w Stalowej Woli

Bibliografia :
,,Smok z Baranowa Sandomierskiego w : Krzysztof Śliwa i inni ,,Sandomierskie legendy'' wyd. Elipsa
Pixabay.com/pl - strona z darmową grafiką